WEEKENDOWO - NA OSŁODĘ PONIEDZIAŁKU


No to mamy jesień! Nie było "etapu przejściowego", po prostu  zrobiło się zimno, szaro i buro.

Na dodatek na weekend! Cóż raczej już nie będzie lepiej . Trzeba " wyprodukować" sobie słońce, radość i dobrą atmosferę indywidualnie ;-).
Moje weekendowe odkrycia:

MUZYCZNE

FLIGHT FACILITIES - dwóch młodych DJ- rodem z Australii, którzy tworzą  pozytywną,  słoneczną, elektroniczną muzykę o silnych nawiązaniach do disco lat siedemdziesiątych. Do tego  przewrotne, czasem dziwne, czasem śmieszne teledyski.

 Moje ulubione : "Sunshine"   https://www.youtube.com/watch?v=zXUWso_uZ64
                          "Foreign Language"  https://www.youtube.com/watch?v=JI6fDb6IBmU
                          "Crave" https://www.youtube.com/watch?v=r0bS-YnLf4s






 
    ZAZ - Boloise session 2013 - koncert w Bazylei. 

Słyszałam Zaz kiedyś w "Trójce", jakoś tak...nie zrobiła na mnie większego wrażenia. W piątek wieczorem, przypadkowo trafiłam na ten koncert,  na TVP Kultura i zostałam całkowicie oczarowana! Dziewczyna  nie dość, że ma bardzo ciekawy, lekko schrypnięty głos ( Francuzi nazywają ją nowym wcieleniem Edith Piaf) to jeszcze dysponuje niespożytymi wręcz pokładami energii ( przez cały koncert tańczy jednocześnie śpiewając) - porywa publiczność.  Muzycznie, to francuska mieszanka lekkiego jazzu, latino, afrykańskich rytmów ziemi... SAMA RADOŚĆ!


KSIĄŻKOWE

 Na jesienne weekendy, od zawsze, najlepsze są książki podróżnicze :-) ...dla mnie niezawodny jest
 Buce Chatwin .


Do tego dobre wino i jesień nam nie straszna :-)


 










   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 maugo , Blogger