Letni, popołudniowy spacer

             

Lato nas nie rozpieszcza. Zawitało do nas jedynie na kartach kalendarza. Każdego ranka budzę się z nadzieją, że słońce przebije się przez szarą warstwę chmur.

 Jestem niskociśnieniowa i "słońcolubna", więc, panująca pogoda, nie nastraja mnie pozytywnie.

W pochmurne dni mam raczej kiepski nastrój, najchętniej zostałabym w domu, piła kawę za kawą

 i czytała książki.

                 Ubiegły piątek, też nie zaczął się najlepiej.  Przez całą noc padało, poranne niebo zapowiadało kolejny deszcz. Z bólem zwlekłam się z łóżka, kawa pomogła tylko trochę...w smętnym nastroju, odstałam swoje w korku, w drodze do pracowni...szarzy ludzie, szare parasole -massakra :-(

                 Aż nagle w oddali zobaczyłam szybko idącą, drobną kobietę w kolorowych spodniach. Krzyknęłam do mojego męża : " popatrz jak fajnie ubrana dziewczyna !" i wtedy zauważyłam, że to Agnieszka :-), moja zawsze optymistyczna i energiczna współpracownica. Pędziła do pracy 

w letnich, kwiecistych spodniach, z kolorową torbą na ramieniu ( pomimo zapowiadającego się deszczu), z wielkim kubkiem kawy w ręku ( z powodu zapowiadającego się deszczu :-)) ...

i oczywiście z uśmiechem  na twarzy !

                  W ciągu dnia słońce wyjrzało zza chmur, praca "paliła" się w rękach . W nagrodę wybrałyśmy się z Agą na spacer, na pobliski bulwar orłowski ( trzeba korzystać z pogody dopóki jest).

                 Energia, optymizm i kolorowe spodnie,  zostały utrwalone na zdjęciach :-). Chociaż bardzo trudno było za modelką nadążyć ( tak energicznie spacerowała).

 

    AGA : spodnie"floritos" maugo., http://pl.dawanda.com/search?q=maugo&quick_view_product=82877183, torba, podkoszulka, buty : z szafy.
      zdjęcia : Janek