WEEKENDOWO NA OSŁODĘ PONIEDZIAŁKU : PYSZNE, AROMATYCZNE MAGDALENKI
Są takie niedziele, kiedy budzę się przed wszystkimi, wyspana i pełna kosmicznej jakiejś energii...,
która wprost zrywa mnie z łóżka... Wstaję wtedy i upajając się panującą w domu ciszą ...działam ...w kuchni ...bez pośpiechu i z wielką przyjemnością . Wczoraj wyśniłam francuskie magdalenki.
która wprost zrywa mnie z łóżka... Wstaję wtedy i upajając się panującą w domu ciszą ...działam ...w kuchni ...bez pośpiechu i z wielką przyjemnością . Wczoraj wyśniłam francuskie magdalenki.
Podając je do stołu, pachnące pomarańczą i jeszcze ciepłe ...czułam się prawdziwie "perfekcyjną panią domu" ;-)
Przepis pochodzi z francuskiej książki kucharskiej : LA BONNE CUISINE FRANCAISE : Marie-Claude Bisson i jest idealny :-) - bo prosty i szybki w wykonaniu. A ciasteczka wychodzą...ach..po prostu trzeba spróbować i już!
Nie byłabym sobą, gdybym troszkę nie pozmieniała przepisu :-) ; zamiast skórki cytrynowej, dodałam otartą skórkę z pomarańczy i wodę pomarańczową. Kuchnia jeszcze dzisiaj pachnie cudnie, pomarńczowo....
PRZEPIS NA MAGDALENKI O ZAPACHU POMARAŃCZY (12-18 SZT - zależy od wielkości foremek)
SKŁADNIKI :
* dwa duże jaja
*150g mąki (niepełna szklanka)
*150g drobnego cukru ( trochę więcej niż połowa szklanki)
*125g masła (rozpuszczonego)
*1/2łyżeczki proszku do pieczenia
*skórka z jednej pomarańczy ( otarta)
*1łyżeczka wody pomarańczowej ( jeśli jest niedostępna - wystarczy sama skórka)
JAK ZROBIĆ:
1. Mieszamy w misce jaja z cukrem.
2. Do masy jajecznej, stopniowo, po łyżce, dodajemy wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę.
3. Wlewamy wystudzone masło. Mieszamy
4. Dodajemy skórkę i ewentualnie wodę pomarańczową.
5. Odstawiamy do lodówki na 20' - 30'. ( może stać dłużej), do lodówki wstawiamy również dokładnie wysmarowaną masłem foremkę.
6. Piekarnik rozgrzewamy do 210st.
7. Napełniamy foremki masą do 3/4 wysokości .
8. Pieczemy ok. 10'-11' ( brzegi ciasteczek muszą być lekko spieczone, a pośrodku ciasta wyrośnie charakterystyczna "górka" ).
I już - GOTOWE :-) !
Niestety blaszka, którą posiadam, ma co prawda, otwory w kształcie muszelek, niestety odrobinę
za głębokie - magdalenki wyrosły więc nadto - to jednak zupełnie, nie miało wpływu na ich smak.
za głębokie - magdalenki wyrosły więc nadto - to jednak zupełnie, nie miało wpływu na ich smak.
SPRÓBUJCIE KONIECZNIE -WARTO !
FANTASTYCZNEGO TYGODNIA :-)!
Wyglądają niesamowicie apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam francuską kuchnię, też muszę sobie sprawić jakąś książkę kucharską. Uwielbiam magdalenki, chociaż nigdy sama ich nie robiłam, ale może spróbuję na święta zamiast tradycyjnych ciasteczek ;-)
OdpowiedzUsuńtaka książka zachęca do próbowania - właśnie psychicznie przygotowuję się do wykonania pierwszych makaroników ;-) słyszałam, że to wyczyn, ale zdjęcia wyglądają tak...fantastycznie, że jestem gotowa próbować nawet kilka razy :-). Tak francuska kuchnia to "coś pięknego"!
UsuńCiasta z pomarańczą są świetne... i takie jesienne.
OdpowiedzUsuńto prawda pomarańczowy zapach ma w sobie coś jesiennego...i świetnie pasuje do ciast :-)
UsuńWyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńI są pyszne ;-)!
UsuńJako fanka słodkości z pewnością wykorzystam ten przepis. Nigdy nie robiłam magdalenek a jak się okazuje to dziecinnie proste :) Dzięki!
OdpowiedzUsuńBardzo proste, nie może się nie udać :-)!
UsuńChyba pierwszy raz o nich słyszę, jednak pomarańcza i cytryna to zdecydowanie "moje" owoce, więc kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń